Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego komendy na Pradze-Północ interweniowali w markecie, gdzie doszło do ujęcia agresywnych klientów. Na miejscu od pracownika monitoringu mundurowi dowiedzieli się, że 43 i 48-latek zostali przyłapani na kradzieży alkoholu i puzzli. Mężczyźni starannie ukrywali towar w plecaku i pod odzieżą. Gdy minęli linię kas z częściowo opłaconymi zakupami, interweniował pracownik. Wskazał mężczyznom drogę do pomieszczenia socjalnego.

Gdy ujęci klienci znaleźli się w odosobnieniu zrobili się agresywni. Zaczęli się awanturować, krzyczeli, próbowali wydostać się na zewnątrz, doszło do szarpaniny. Jeden z nich wyjął nóż i zagroził nim pracownikowi. Ten w obawie o życie własne i bezpieczeństwo innych osób użył wobec mężczyzn środków przymusu bezpośredniego i zamknął na klucz w pomieszczeniu. To jednak nie ostudziło ich zapału. Zaalarmowano Policję.

Funkcjonariusze zatrzymali agresywnych mężczyzn. Po wylegitymowaniu okazało się, że obywatele Gruzji są braćmi. W ich plecaku mundurowi znaleźli dwa noże, które zabezpieczyli oraz skradziony alkohol i puzzle. Następnie zatrzymani mężczyźni trafili do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. Zgłaszający złożył zawiadomienie o kierowanych wobec niego groźbach karalnych.

W piątek obywatele Gruzji usłyszeli zarzuty. Obaj odpowiedzą za kradzież sklepowego mienia o wartości 433 złotych, której wspólnie się dopuścili. Dodatkowy zarzut dotyczący gróźb karalnych ciąży na 43-latku. Mężczyźnie za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.