Warszawskie ZOO na Pradze-Północ zainicjowało tegoroczną kampanię gromadzenia smakołyków dla własnych zwierząt. Każdy, kto ma chęci wziąć udział w tej idei, może codziennie przekazywać do ZOO żołędzie, orzechy włoskie oraz orzechy laskowe.

Akcja potrwa do czasu zgromadzenia 2000 kg żołędzi, 200 kg orzechów laskowych oraz 200 kg orzechów włoskich. Kasztany, z racji na to, że zwierzęta ich nie spożywają, nie będą brane. Przyjaciele zwierząt proszą, aby przykuwać uwagę na wygląd i stan dostarczanych orzechów oraz żołędzi. Winny być one być suche, zdrowie i bez robaków, a orzechy włoskie bez zielonych łupin. ZOO nie odbierze spleśniałych, zgniłych i zanieczyszczonych ziemią nasion, ponieważ mogłyby zaszkodzić zwierzętom i uszkodzić resztę zbiorów. Orzechy są przysmakiem papug i małp, zwłaszcza pawianów. Żołędzie natomiast spożywają żubry i jelenie sika, a jedzą nawet szympansy, bongo i żyrafy. Niedźwiedzie nie odrzucą ani żołędzi ani orzechów. Część zbiorów przekażemy do Ptasiego Azylu, który jest ośrodkiem rehabilitacji krajowych ptaków. A nie wszyscy wiedzą, że żołędzie mogą być też doskonałym lekarstwem dla zwierząt w razie schorzeń trawiennych.

Kampania ma wspaniałą przeszłość, ponieważ już od ponad 40 lat wie, że może polegać na pomocy swoich sympatyków. Niegdyś zbiórka posiadała charakter raczej lokalny – warszawiacy w trosce o zwierzęta przynosili dary jesieni, a akcja trwała od końca lata aż do zimy. Za torbę żołędzi lub orzechów można było bezpłatnie zwiedzić ZOO. Z biegiem czasu i wzrostem znaczenia mediów społecznościowych wiadomość o zbiórce trafiała do większego grona odbiorców, którzy wręcz zasypywali ZOO żołędziami i chętnie korzystali z wejściówek, traktując całą akcję jak kolejną akcję marketingową. Dlatego warszawskie ZOO w 2019 roku zdecydowało o rezygnacji z darmowych wejściówek i nie rozczarowało się darczyńcami.

  • Po dwóch kolejnych akcjach zbierania darów jesieni bez bonusów konsumenckich wiemy, że warszawiacy i mieszkańcy okolic kochają swoje zoo i chętnie je wspierają - informuje dyrektor warszawskiego ZOO, Andrzej Kruszewicz.

Misją warszawskiego zoo jest ochrona przyrody wykonywana przede wszystkim poprzez hodowlę zagrożonych gatunków oraz edukację ekologiczną. Akcja organizowania żołędzi i orzechów wpisuje się w pracę misyjną ZOO, które na lekcjach i warsztatach, a także w mediach społecznościowych zwraca uwagę na to, że z żołędzi i orzechów korzystają również zwierzęta żyjące wokół nas. Żołędzie są przysmakiem sójek, wiewiórki też je spożywają, a dla jeleni, dzików i saren jesienny wysyp żołędzi to okres wielkiej biesiady.

Każdego roku warszawskie zoo przypomina, by podczas zbierania żołędzi, zostawiać ich część pod drzewami dla dzikich mieszkańców okolicy. Stworzenia w ZOO mają zapewniony posiłek przez cały rok, a wręczone żołędzie są dla nich jedynie uzupełnieniem. Natomiast mieszkające w naszych lasach i parkach stworzenia muszą wyszukiwać sobie żywności same.

Specjały można przynosić każdego dnia, od godziny 7:00 do godziny 19:00 przy wejściach do ZOO od strony ulicy Ratuszowej i mostu Gdańskiego.